To obraz, którego autorem jest wybitny malarz Pablo Picasso. Dzieło to powstało w błękitnym okresie jego twórczości. Cechą charakterystyczną tego okresu są sceny figuralne, które posiadają silną wymowę społeczną. A jak sama nazwa okresu wskazuje – jego elementem rozpoznawczym jest niebieski koloryt, który dodatkowo podkreślony jest wydłużeniem proporcji postaci.
Źródła podają, że picassowski „okres błękitny” rozpoczął się w 1901 roku w Hiszpanii lub rok później w Paryżu. Nawet zwykły obserwator zauważy, że obrazy, które powstały w tym okresie, przenika nastrój mroku i depresji. Zresztą ciężko się dziwić – te lata wcale nie były czasem łatwym dla malarza. Wówczas miał on zaledwie 22 lata. W zasadzie było to jego pierwsze zetknięcie ze śmiercią. Poza tym zetknął się również z nędzą i marginesem społecznym. Nagle wokół niego pełno było nieszczęść. Życie w ubóstwie i wszystkie zbierane na co dzień doświadczenia odzwierciedlone zostały w jego twórczości.
Obraz, na którym widnieje gitarzysta, nazywany również Starym gitarzystą, doskonale odzwierciedla okres błękitnej twórczości Picassa. Utrzymany jest w posępnej, można powiedzieć, że niemal jednobarwnej tonacji, na którą składają się odcienie niebieskiego i sinego koloru. Dzieło jest wręcz zimne i przybrudzone. Przez wielu ówczesnych jak i współczesnych odbiorców obraz ten jest odbierany jako malarstwo przez łzy. Mówi się, że taka twórczość to malarstwo wołające o litość. A kolor niebieski przywołuje skojarzenia „niebieskie jak wilgotne dno otchłani” jak to porównywał Apollinaire. Mimo jednak przebijającego przez obraz smutku wzbudza on fascynację widza. Przyciąga uwagę i zmusza do tego, aby się nad nim przez chwilę przynajmniej zadumać. To dzieło, które naprawdę warte jest naszego zainteresowania.